niedziela, 19 stycznia 2014

diabelska moda


moda to pojęcie względne.
ze względu na to, kto dyktuje modę, 
kto ją kreuje, może być inna.



różna jest po prostu. tak jak i gusta, są różne. dlatego nie wszystko, co modne, wszystkim się w danym czasie podoba.

tak jak teraz, ot choćby streetwear. moda ulicy. moda hipsterów. moda, która faktycznie nie jest wymagająca. nie wymaga od projektantów i nie wymaga od tych, którzy preferują streetwearowe ciuchy. 

streetwear nie wymaga, a na topie jest. i popularnością się cieszy. coraz większą. dlatego też małe marki często stają się mainsteamowymi i trafiają do dużego grona nowych odbiorców. a niejedokrotnie jest tak, że sami jesteśmy sobie projektantami i sami dajemy nowe życie naszym rzeczom.

streetwear to tak naprawdę swoboda w wyborze ciuchów i dodatków. ważne, aby było wygodnie. na luzie. beanie? proszę bardzo! torba cała w ćwiekach? czad! za duża bluza po bracie? jak najbardziej!

podarte spodnie, poprzedzierane? mega! założysz takie i wszystkie oczy w Twoją stronę. tak jak ja dziś. zabawiłam się takimi spodniami streetowo, busem jadąc. siedząc w czwórce tak zwanej. i oczywiście zastanawiać się nie musiałam co to za moda. się dowiedziałam. co to za czasy nastały! diabelska moda!

jakie czasy nastały,
taka moda, proszę Pani!

niedziela, 12 stycznia 2014

22. WOŚP!


grają do końca świata
i jeden dzień dłużej!



do wspierania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie trzeba nawet specjalnie namawiać. czerwone serduszko każdy zna. i ma. jest fajnie.

wolontariuszy i uśmiechu co niemiara. gwiazdy również wspierają. na aukcjach jest ciekawie. można sobie wylicytować wizytę w 20 metrach kwadratowych Łukasza, foteczkę w windzie z Dawidem Wolińskim czy koszulkę z orłem, w której na Euro pomykała Natalia Siwiec..

szał WOŚP trwa. każdego roku jest coraz intensywniej. i choć niejeden powtórzyłby za Piotrem Żyłą "więcej to już chyba nie bedzie!" - oni pokazują, że "bedzie!".

a niech bedzie!

czwartek, 2 stycznia 2014

noworoczna masa


witamy Nowy Rok masą.
postanowień i przyrzeczeń.




witamy również masą poświąteczną. bo co niektórym tej masy przybyło. trochę więcej niż się spodziewali. toteż w sylwestrowe kreacje wbić się nie było łatwo. ale dało radę. stąd POSTANOWIENIE 1: trzeba dawać radę, nawet jeśli trudno ową radę dać.

jeśli mowa już o sylwestrowej masie, masie poświątecznej... wedle zasady: najpierw masa, potem rzeźba... skoro już ta masa jest, trzeba zabrać się za rzeźbę! dlatego POSTANOWIENIE 2: rzeźbimy cielsko.

nic nowego, powiecie. z postanowieniami czasem tak wychodzi, że lepiej tych postanowień nie mieć. ale że zyskać możemy, czemu nie? postanawiamy dalej. a skoro do trzech razy sztuka... POSTANOWIENIE 3: spełniać się i być szczęśliwym. a tu już niech każdy sobie własną treść wpisze.

oby 2014 był dobry. lepszy!
dla mnie. i dla Ciebie.