sobota, 23 lutego 2013

DIY: biżu makkkarone


przyznam, nieco mnie poniosło.

biżu makkarone!






do tej pory takie makarony
wyobrazić byłam sobie w stanie na talerzu.
ewentualnie na twarzy,
ale to filmowo.
za dużo takich scen się naoglądałam.

dziś makkarone ląduje na szyjce!
i to nie iście włoskie.
bo choć makkarone,
to neonowe!

zjawiskowe!
nie pierwsze i nie ostatnie.

 bon appetit!

:)








14 komentarzy:

  1. Podziwiam Twoją pomysłowość ;)
    Obserwuję Twojego bloga już od dłuższego czasu i zawsze z chęcią go odwiedzam!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Można się nieźle wyżyć. ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuje za miłe komentarze:)
    Świetny pomysł, super blog:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo oryginalna i jedyna w swoim rodzaju biżuteria <3 !!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajinie oglada sie: mlodych ambitnych :)
    gratuluje pomyslowosci, a jescze dodam ze bardzo pdoba mi sie jak piszesz. :) krotko, tematycznie i z polotem!
    fajnie, naprawde fajnie! :)
    zapraszam Cie do mnie (choc doiero zaczynam, to chcialabym zgarnac ludzi ktorym spodobalby sie moj blog): http://szafraniec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za miłe słowa - są bardzo motywujące! :)

      a na bloga z pewnością będę zaglądać - dobra fotografia zawsze w cenie!

      Usuń
  6. Taki prosty i efektowny pomysł. Skusiłabym się chyba na porobienie warkoczy z tych makaronów ;>

    OdpowiedzUsuń
  7. fantastycznie to wyszło ;) moje naszyjniki tego typu zawsze miały jakiś mankament, Twój jest idealny ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kupiłam sobie kiedyś taki materiałowy wisior w Vero Modzie :) Twój oczywiście jest orginalny bo zrobiony przez ciebie. Ładny blog taki estetyczny, podoba mi sie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Makaronowe biżu super <3 im wiecej tym lepiej!! Uwielbiam DIY :)

    OdpowiedzUsuń
  10. oj na pewno będę chciała takie coś wypróbować, niech tylko jakiś t-shirt wpadnie mi w ręce! :)

    OdpowiedzUsuń