niedziela, 8 września 2013

sardyńskie wakacje!


po raz kolejny wypada mi potwierdzić zasadę,
że na spontanie znaczy najlepiej!



INSTAGRAM: monikalukasiak KLIK


bo tak też najłatwiej podsumować moje sardyńskie wakacje. na spontanie! dosłownie i w przenośni. bo o Włoszech nawet słyszeć nie chciałam. miała być szalona hiszpańska wycieczka. albo grecka. a tu Włochy? Sardynia? 

decyzja podjęta na spontanie. 
najlepiej! a było najpiękniej!











13 komentarzy:

  1. Ach, jak miło odpocząć przy takiej relacji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne widoki! Wyglądasz na szczęśliwą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę !<3 Czasami decyzje pozdjęte na spontanie wychodzą o wiele lepiej od tych planowanych :)

    Zapraszam do mnie na rozdanie - do wygrania dwie czapki beanie !! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wow ale pięknie :) napewno wypoczęłaś:)

    http://onlymyfashionstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. No ja właśnie dopiero co z Rzymu wróciłam :D

    OdpowiedzUsuń
  6. genialne zdjecia, to musial byc cudne wakacje :)

    OdpowiedzUsuń